Wyszukiwarka

Wyszukiwarka

Wiersze autorskie 2014

Przedstawiamy teksty wierszy autorskich, które tworzyli nasi uczniowie w roku szkolnym 2013/2014.

Wśród nich znajduje się wiersz, który zdobył  Nagrodę Główną w Powiatowym Konkursie Recytatorskim  Wiersza Autorskiego napisany przez  uczennicę klasy VI Karolinę  Pęzioł pt. "Sens życia"

Sens życia

 

Ciemna, tajemnicza noc nastała,

ziemia w blasku Księżyca skąpana cała.

Gwiazdy jak kwiaty błyszczące

rosną na wielkiej czarnej łące.

Krople wody spadają powoli

niczym łza w ludzkiej niedoli.

 

Wiatr leciutko drzewa kołysze,

symfonię natury słyszę.

Sowa gdzieś pohukuje w oddali…

Jacy my jesteśmy na tej Ziemi mali.

Siedzę naprzeciw okna

i czuje się taka samotna.

 

Pustka w mym sercu doskwiera.

lecz wierzę, że kiedyś znajdę przyjaciela.

A w głowie brzmią mi te same słowa,

które powiedziała mi pewna mądra osoba.

 

 „Kiedy dusza ludzka na ziemie spada,

rozdziela się na dwie części.

Jedna w ciało mężczyzny, druga w kobiety wpada.

I całe nasze życie polega na szukaniu tej drugiej osoby,

bo bez niej jesteśmy jak studnia bez wody.”

 

 

 

 

 

Karolina Pęzioł

uczennica klasy VI

Publicznej Szkoły Podstawowej

w ZPO im. Jana Pawła II w Gościeradowie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Miłosne męki

 

 

W szkole było mnóstwo pierwszych miłości,

Amorek - psotne bóstwo – często gościł.

Pierwsza miłość nie do zapomnienia,

druga miłość – coś od niechcenia.

Trzecia miłość jak z bajki po prostu,

- po dwóch dniach zerwanie prosto z mostu.

Czwarta miłość różami przystrajana,

lecz po kilku dniach okazało się,

że to fatamorgana.

 

Tyle miłości w szkole było,

że się to  w głowie nie mieściło.

I dla serca przeżyć niemało,

co ono zrobić sobie dało!

Raz wielkie i czerwoniutkie,

raz złamane i bledziutkie.

raz przez chwilę taśmą posklejane,

ale potem znów popękane.

 

Raz już prawie, prawie całe,

ale po chwili znów biedne, małe.

Lecz teraz serce moje

piękne, wielkie, kochające, TWOJE.

serce moje już na stałe

leży w twoich dłoniach z miłości oniemiałe.

 

 

 

 

Karolina Pęzioł

uczennica klasy VI

Publicznej Szkoły Podstawowej

w ZPO im. Jana Pawła II w Gościeradowie

 

 

 

 

 

 

 

 

Zastanawiam się…

 

 

Zastanawiam się,

co mnie czeka za dwadzieścia lat?…

Jaki wtedy będzie świat?

Będę niezależna? Wolna niczym ptak?

Spotkam miłość? Odmieni się mój świat?

 

Teraz jestem mała,

pytam, dziwię się , szukam przygód wielu,

ścieżek nieznanych, drogi swojej, celu.

Szukam odpowiedzi na trudne pytanie:

Jaka będę? Czy smutna, czy zadowolona?

Szukam i szukam…

To świetnie! Wspaniale!

Tworzę historię. Co teraz? Co dalej?

 

Myślę, co będzie…

 

Zatrzymam się na chwilę,

usiądę, posłucham ciszy,

a wtedy, kto wie?

To bardzo możliwe,

że wtedy ten wierszyk sobie przypomnę

i w tej ciszy usłyszę

to wszystko.

 

 

 

 

 

Karolina Pałys

uczennica klasy V

Publicznej Szkoły Podstawowej

w ZPO im. Jana Pawła II w Gościeradowie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

***

 

 

Słońce mocno grzeje,

las radośnie się śmieje.

 

Na łono natury serdecznie zaprasza.

 

Zawsze piękny jest las,

można tam miło spędzić czas.

Z drzewa na drzewo daje nurka

ruda wiewiórka.

 

Rydz wygląda spod poduszki mchu,

i pękaty borowik rośnie tu. 

 

Słychać pięknych ptaków śpiew…

 

Jeśli tajemnicę kryje las,

nie pozna jej nikt z nas.

Tylko mądra sowa wszystko wie.

 

Dar lasu jest wyjątkowy –

jeśli chcesz,

poznasz piękno i bogactwo przyrody.

 

 

 

 

 

Karolina Pałys

uczennica klasy V

Publicznej Szkoły Podstawowej

w ZPO im. Jana Pawła II w Gościeradowie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Droga do świętości

 

Był rok dwa tysiące piąty,

Za oknami noc.

Na Placu św. Piotra ludzi rzędy

I modlitwy moc.

Nadeszła taka chwila – kwietnia drugiego,

Pan Bóg nam zabrał kochanego Ojca Świętego,

Dla Polaków bardzo ważnego – Jana Pawła II…

Po godzinie dziewiątej w Rzymie

Wszyscy dziękowali za jego życie.

Po ciężkiej chorobie odszedł, gdzie odejść powinien.

Pan nasz go zabrał, gdzie każdy z nas pragnie dotrzeć – do nieba.

A ci, co nie wiedzą, kim był Jan Paweł II, niech słuchają:

Mały Lolek urodzony w maju

W niewielkim kraju.

Gdy miał dziewięć lat, zmarła mu mama,

Następnie brat.

Na studia chciał iść,

Lecz wojna zaczęła się w te dni.

Gdy ojca stracił – nic mu nie zostało.

Wybrał kapłaństwo i pracy miał niemało.

Był klerykiem , księdzem, biskupem, kardynałem i papieżem.

Kochał dzieci,

Odwiedzał je nawet w czasie zamieci.

Był także przyjacielem przyrody

Do obrony jej gotowy.

Uwielbiał góry,

A jako „wujek” – wyjazdy na Mazury.

Został papieżem modlącym i kochającym,

I przekonał wielu ludzi do siebie.

Wreszcie ogłoszono go Świętym,

Orędownikiem w każdej potrzebie.

 

 

 

Oliwia Konopa

uczennica klasy V

Publicznej Szkoły Podstawowej

w ZPO im. Jana Pawła II w Gościeradowie

 

 

 

 

Parki

 

 

 

Na wiosnę obudziły się kwiaty,

Na wiosnę zakwitły krokusy, tam gdzie Karpaty.

Obudziły się zwierzęta ze snu zimowego,

Szczególnie te z Karkonoskiego Parku Narodowego.

W Tatrzańskim po górach skacze kozica

I świstak po norkach się chowa.

Ta jego kryjówka jest po prostu bombowa.

A wracając do parków – jest jeszcze Bieszczadzki.

Żyje tam groźny wilk, ryś i niedźwiedź brunatny.

Gdy staniesz twarzą w twarz z takim zwierzem

Bezbronny wtedy jesteś.

Teraz w Biebrzańskim Parku kwitnie widłak goździsty

Oraz storczyk krwisty.

Niedługo na Łysej Górze sabat się zacznie.

Czarownice przylecą na miotłach,

Coś nam ugotują w kotłach.

Już kończę wędrówkę po parkach,

Do spotkań z polską przyrodą zapraszam.

 

 

 

 

 

Oliwia Konopa

uczennica klasy V

Publicznej Szkoły Podstawowej

w ZPO im. Jana Pawła II w Gościeradowie